List Kustosza Sanktuarium
do Czcicieli Świętego Ojca Stanisława Papczyńskiego
oraz Przyjaciół Sanktuarium na Mariankach!
Kochani!
Listopad to w Polsce czas obumierania przyrody. Liście tworzące najpierw cudowną ferię barw, z czasem opadają na ziemię i ogołacają drzewa. Dni stają się coraz krótsze, ponure i smutne. Słońce rzadko przeziera przez chmury, a deszcze, wilgoć i zimno coraz bardziej dają się we znaki. Są to symbole naszego, ludzkiego przemijania i nieuchronnego zmierzania do śmierci. Dlatego jest to też szczególny czas pamięci o zmarłych, o tych, którzy poprzedzili nas w pielgrzymce ku wieczności. Jest to też zaproszenie do spojrzenia w niebo, do naszego nawrócenia i uchwycenia się nadziei, którą daje Zmartwychwstały Chrystus.
Czyściec i wspieranie zmarłych
Druga Księga Machabejska wspomina, iż wojownicy izraelscy modlili się za swoich poległych towarzyszy i „błagali, aby popełniony grzech został całkowicie wymazany”. Następnie dowódca wojsk Juda Machabeusz posłał zebrane wśród żołnierzy pieniądze do świątyni w Jerozolimie, „aby złożono ofiarę za grzech”. Samo Pismo Święte wspomina, że nie miałoby to sensu, gdyby nie wierzono w zmartwychwstanie. Gdyby życie po śmierci nie istniało, gdyby nie trzeba/można było odpokutować popełnionych za życia grzechów, „modlitwa za zmarłych byłaby czymś zbędnym i niedorzecznym”.
<<KLIKNIJ I POLEĆ SWOICH ZMARŁYCH MODLITWIE W SANKTUARIUM>>
Kościół Chrystusowy od samego początku wzywał do modlitwy za zmarłych, a kolejne sobory precyzowały coraz lepiej naukę o czyśćcu. Katechizm Kościoła Katolickiego (nr 1030) naucza: „Ci, którzy umierają w łasce i przyjaźni z Bogiem, ale nie są całkowicie oczyszczeni, chociaż są już pewni swego wiecznego zbawienia, przechodzą po śmierci oczyszczenie, by uzyskać świętość konieczną do wejścia do radości nieba”. W tym oczyszczeniu, kontynuuje Katechizm (nr 1032), możemy zmarłym pomóc w szczególności przez ofiarowane za nich Msze święte, ale też „przez jałmużnę, odpusty i dzieła pokutne”.
Wielu świętych miało wizje czyśćca, niektórzy „przechadzali się” pośród oczyszczających płomieni. Można tu wymienić choćby św. o. Stanisława Papczyńskiego, św. Jana Marię Vianey’a, bł. Annę Katarzynę Emmerich, czy św. o. Pio. Opisy czyśćca nigdy nie miały służyć zaspokojeniu czyjejkolwiek ciekawości, ale miały pobudzić wszystkich do modlitwy i ofiary za tych, którzy w czyśćcu cierpią. Wspomniani święci rozmawiali z nimi, ofiarowywali za nich modlitwy, Msze święte, umartwienia, swoje cierpienia i choroby, czyny miłosierdzia. Do tego samego zachęcają nas dzisiaj.
Św. o. Stanisław Papczyński zapisał: „najwyższym przejawem miłości jest wstawianie się do Boga o uwolnienie dusz znajdujących się w płomieniach czyśćcowych albo wspieranie ich pobożnymi jałmużnami, lub niesienie im pomocy różnymi innymi sposobami”. Bł. Anna Katarzyna Emmerich zapewnia: „To smutne, jak mało teraz pomaga się duszom w czyśćcu cierpiącym. Ich położenie jest przecież niezwykle ciężkie, bo same już w niczym nie mogą sobie pomóc. A kiedy ktoś się za nie modli, podejmuje ofiarę w ich intencji i daje jałmużnę, to natychmiast im pomaga”. Św. Jan Maria Vianey stwierdza: „Wiele, wiele bardzo dusz dostanie się do nieba przez Msze święte i modlitwy nasze, jałmużny, umartwienia”.
W posłudze dla zmarłych niech nas wesprze współczucie dla ich cierpienia. Św. Jan Maria Vianey wspomina: „Dałby Bóg, żeby jedna z dusz przebywających w czyśćcu stanęła dziś na moim miejscu i opowiedziała sama męczarnie swoje; napełniłaby to miejsce swoimi jękami. Może wtedy by zmiękczyła i do modlitwy pobudziła serca wasze! O, jakże my cierpimy, uwolnijcie nas, bracia i siostry, z tych męczarni, tylko wy to możecie uskutecznić”.
Nasze nawrócenie i nasza przyszłość
Katechizm Kościoła Katolickiego (nr 1033) ostrzega: „Umrzeć w grzechu śmiertelnym, nie żałując za niego i nie przyjmując miłosiernej miłości Boga, oznacza pozostać z wolnego naszego wyboru na zawsze oddzielonym od Niego. Ten stan ostatecznego samowykluczenia z jedności z Bogiem i świętymi określa się słowem «piekło»”. Wspomniana już Księga Machabejska podaje, że wobec oczywistego grzechu poległych żołnierzy, Juda Machabeusz wezwał wszystkich do modlitwy i ofiary za zmarłych, ale też „upomniał wszystkich, aby strzegli samych siebie i byli wolni od grzechów”.
Modlitwa i wspieranie zmarłych ma nas prowadzić do nawrócenia, porzucenia grzechów i świętego życia. Wielu z nas pragnie „przynajmniej czyśćca”, bo tam ma się już pewność ostatecznego zbawienia i przeznaczenia do nieba. Znając realia czyśćca i panujące tam cierpienie św. o. Pio zachęcał gorąco, aby czynić wszystko, co możliwe, żeby tam nigdy nie trafić.
Święci zapewniają nas, że w drodze nawrócenia wspierają nas ci zmarli, za których się modlimy. Kiedy wędrują do nieba, jeszcze bardziej stają się naszymi orędownikami przed Bogiem. Św. Jan Maria Vianey powiedział: „Dusze czyśćcowe nic dla siebie zrobić nie mogą, lecz mogą wiele dla swoich dobroczyńców. Gdybyśmy wiedzieli, jak wiele moglibyśmy otrzymać łask za pośrednictwem dusz czyśćcowych, nie byłyby one tak zapomniane”.
Św. o. Stanisław zapisał: „Niewątpliwie, najskuteczniej modli się ten, kto chcąc dostąpić miłosierdzia Bożego, świadczy je człowiekowi. Jakie zaś może być większe miłosierdzie, niż okazane zmarłym. Ci, którzy to czynią, na pewno przygotowują sobie nieśmiertelne życie”. Św. o. Stanisław powtarzał też, że „będziemy mieli w niebie tylu patronów i pomocników, ilu tam dzięki naszemu staraniu przeprowadzimy z pieca czyśćcowego”.
50 Mszy św. i nabożeństwa za zmarłych przez cały rok w Wieczerniku
W Sanktuarium św. o. Stanisława Papczyńskiego odprawiamy w ciągu roku ponad 50 Mszy świętych zbiorowych za zmarłych poleconych naszej modlitwie. Są to Msze święte wieczorne o godz. 19.00 w oktawie dnia zadusznego (od 2 do 9 listopada) i w każdy poniedziałek roku. Pół godziny przed tymi Mszami śpiewamy Nieszpory za zmarłych lub polecamy ich Najświętszemu Sercu Pana Jezusa (czerwiec) i Miłosiernemu Bogu przez ręce Najświętszej Maryi Panny (maj i październik).
Zapraszamy wszystkich do uczestnictwa w Mszach świętych i nabożeństwach za zmarłych, celebrowanych w naszym Sanktuarium, najlepiej osobiście, i ofiarowania ich wraz z Komunią świętą za bliskich zmarłych. Jeśli nie jest to możliwe, warto łączyć się z nami przynajmniej dzięki transmisjom w internecie: na YouTubie (kanał Św. Ojciec Stanisław Papczyński) i na naszej stronie internetowej (www.papczynski.pl).
Dobrowolny i bezinteresowny dar – jałmużna, zarówno materialna, jak i duchowa, ofiarowana za zmarłych, ma wielką wartość w oczach Bożych. Wspieranie zmarłych, jak zapewniają święci, jest zawsze owocne dla nich i dla nas.
Kochani, bardzo pragniemy, aby wszyscy czciciele św. o. Stanisława Papczyńskiego mogli zgłosić imiona swoich zmarłych do wspomnianych 50 Mszy świętych i nabożeństw w Sanktuarium. Można to uczynić klikając w poniższy link:
<<KLIKNIJ I POLEĆ SWOICH ZMARŁYCH MODLITWIE W SANKTUARIUM>>
Przekazana z tej okazji jałmużna będzie przeznaczona na utrzymanie i rozwój Sanktuarium oraz dla ubogich. W intencji zgłoszonych przez Was zmarłych zostanie odprawionych 50 Mszy świętych przez cały rok, rozpoczynając od 2 listopada 2022 roku.
Już teraz dziękujemy Wam za włączenie się w to wielkie dzieło modlitwy za zmarłych w Wieczerniku św. o. Stanisława Papczyńskiego oraz za pomoc materialną, dzięki której możemy utrzymywać i rozwijać jego Sanktuarium.
Czekamy na Was w Sanktuarium i będziemy się łączyć z Wami podczas nabożeństw i Mszy świętych za zmarłych w każdy poniedziałek o godz. 18:30.
Ks. Paweł Naumowicz MIC
Kustosz Sanktuarium wraz ze wspólnotą marianów