Sługa Boży Ojciec Stanisław Papczyński jest świętym bliskim memu sercu. Mam do niego ogromne zaufanie. Bardzo chciałam mieć dobre świadectwo maturalne, aby dostać się na studia, ale, niestety, „wychodziły” mi ciągle „duże trójki”; nie mogłam sobie poradzić z nauką. Właśnie wtedy z wiarą zaczęłam odmawiać Nowennę do Ojca Papczyńskiego i ku mojej radości, a wbrew wszelkim oczekiwaniom, poprawiłam te oceny. Proszę mi wierzyć, że tak po ludzku to naprawdę było niemożliwe. Od tamtej chwili wiele razy zwracałam się do Matki Bożej za pośrednictwem Sługi Bożego Ojca Stanisława i nigdy się nie zawiodłam. W sercu wierzę i czuję, że dzieje się to wszystko za przyczyną Ojca Papczyńskiego. Dlatego w sumieniu czułam się zobowiązana do podzielenia się z Wami tym moim przekonaniem.
Pełna nadziei studentka Agnieszka