Modlitwa św. Stanisława Papczyńskiego o poprawę życia

O, moje Światło! Moje Słońce, najłaskawszy Boże! Jak słusznie można do mnie zastosować to zdanie i powiedzieć: “Twoja lampa gaśnie; brak ci światła”. Bo gdzie jest mój postęp? Biada mi, ponieważ z dnia na dzień gubię się, a moja praca staje się coraz gorsza.

Panie, moja lampa gaśnie. Oczom moim brak światła, stygnę, słabnę, pogrążam się już nie w niedoskonałościach, ale grzechach. Gaśnie wszystko, cokolwiek z darów i pomocy mi dałeś, bym zmierzał do większej doskonałości, ustaje mój bieg.

Nuże więc! Duszo moja, zerwij się do biegu! Czy chcesz, aby pochłonęła Cię noc? Aby nie zabrakło światła twej lampie, zapal ją pragnieniem przystąpienia do Najświętszej Eucharystii. Wtedy bowiem twoja lampa gaśnie, gdy za mało lub wcale nie płoniesz pragnieniem przyjęcia Ciała Pańskiego. Amen.