15 maja, przy grobie św. ojca Stanisława, modlili się mariańscy nowicjusze i alumni z USA wraz ze swoim przełożonym ks. Jamesem McCormackiem MIC. Jest to pielgrzymka formacyjna do źródeł mariańskiej duchowości i historii. Przewodnikiem w tej drodze dla amerykańskich marianów jest br. Andrzej Mączyński MIC, który zainicjował tę tradycję.
Pielgrzymka do korzeni
Wizyta w Sanktuarium na Mariankach oraz modlitwa w miejscu pochówku św. ojca założyciela jest pierwszym punktem na ich trasie pielgrzymkowej. Ks. James krótko relacjonuje przebieg pielgrzymki – Wizytujemy wiele miejsc związanych z naszymi początkami, z naszą historią. Zaczynamy od Góry Kalwarii, miejsca pochówku św. Stanisława, następnie udamy się do Puszczy Mariańskiej, gdzie św. Stanisław założył swoją pierwszą mariańską wspólnotę. Będziemy też w Podegrodziu, miejscu urodzenia św. Stanisława. Później udamy się na Litwę, do Mariampola, gdzie spoczywa bł. Jerzy Matulewicz – mówi ks. McCormack. – Również chcemy zobaczyć inne miejsca ważne dla polskiej historii i kultury. Będziemy w Krakowie u św. Faustyny, w Wadowickim domu rodzinnym św. Jana Pawła II, w Częstochowie, w Wilnie w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego oraz w Białymstoku gdzie również jest Sanktuarium Miłosierdzia Bożego i gdzie spoczywają szczątki bł. ks. Michała Sopoćki – dodaje.
Modlitwa za dusze cierpiące w czyśćcu – podstawowym powołaniem marianów
W mariańskim nowicjacie w Waszyngtonie, w pierwszych latach formacji, kładzie się duży nacisk na znajomość historii i korzeni duchowości mariańskiej. Nowicjusze są zobowiązani do lektury biografii ojca Papczyńskiego, a także studiowane są jego dzieła. Ks. James McCormack zwraca uwagę na to, że to, co szczególnie wybrzmiewa w przekazie nauczania św. Stanisława Papczyńskiego, to jego nabożeństwo za dusze w czyśćcu cierpiące. – Modlitwa za te dusze łączy się z faktem, że wielu ludzi odchodzi do wieczności nieprzygotowanych na spotkanie z Bogiem i na to kładziemy nacisk w formacji. – mówi.
Św. Stanisław, patron życia w USA
Jeśli chodzi o kult św. Stanisława Papczyńskiego wśród osób świeckich za oceanem, to największy odzew i reakcja ludzi budzi się wówczas, gdy wyjaśniane są cuda, które dokonały się za wstawiennictwem św. ojca Stanisława i które zostały uznane do jego beatyfikacji i kanonizacji.
Jak mówi ks. James – To się spotyka z zaciekawieniem ludzi i o tym się najwięcej mówi jeśli jest okazja do mówienia o św. Stanisławie. To przesłanie św. ojca Stanisława trafia w szczególny sposób do małżonków, którzy utracili ciąże, lub mają problem z poczęciem dziecka. Wówczas widzimy, że ludzie są zainspirowani postacią św. Stanisława i jego specjalną misją, jaka jest powierzona mu przez Boga. Można powiedzieć, że św. Stanisław w tym kontekście w USA jest odczytywany jako patron życia poczętego.